niedziela, 27 stycznia 2013

Nadziewane naleśniki

Witajcie !
Dziś z wielką przyjemnością chcę Wam dziś podsunąć pomysł na pyszny obiad. Jest bardzo prosty, smaczny i sycący. Zastanawiałam się czy go tutaj umieszczać, zważając na jego prostotę, ale ryzykuję, że może ktoś jeszcze nie miał przyjemności skosztować tego dania i będzie mi wdzięczny :)

Naleśniki z nadzieniem

Składniki na 4 naleśniki:
  • 1 jajo
  • mąka pszenna i kukurydziana (1:1)
  • mleko
  • szczypta soli
  • woda (polecam mineralną) w razie potrzeby rozcieńczenia ciasta
Nie ograniczam składników podawaniem gramatury, ponieważ jak to jest z naleśnikami - każdy robi po swojemu. Ja osobiście wolę naleśniki cieniutkie, a wiec robię ciasto o konsystencji rzadszej.



Jest znana zasada o ilości dodawanej mąki : na jedno jajko przypadają 4 czubate łyżki mąki. Jak się ma to do prawdy? Szczerze - nie sprawdzałam :)

Składniki na farsz:
  • 6 dużych pieczarek
  • 70 g szpinaku (ja użyłam szpinaku mrożonego w kostce)
  • 2 trójkąciki serków topionych (35 g) (ja użyłam jednego o smaku paprykowym i drugiego - salami) 
  • przyprawy: pieprz, sól, papryka słodka, 
Przygotowanie:
  1. Naleśniki robimy tradycyjną metodą : wszystko ze sobą miksujemy, dodajemy więcej mąki, bądź wody tak by uzyskać odpowiedniej konsystencji. 
  2. Naleśniki smażymy po obu stronach i wykładamy na talerz
Farsz
  1. Pieczarki obieramy, ścieramy na tarce o dużych oczkach i smażymy na patelce z odrobiną oleju 
  2. Dodajemy szpinak i razem chwilę dusimy
  3. Dodajemy serki topione i dokładnie mieszamy
  4. Doprawiamy do smaku - polecam mocniej doprawić, zważywszy że ciasto naleśnikowe nie ma mocnego smaku i aby danie nie wyszło mdłe, smak farszu musi się ewidentnie przebić. 
  5. Proszę farsz smażyć na niewielkiej ilości oleju, pieczarki i tak puszczą troszkę soku, więc jak nie widzimy że coś nam się przysmaża, nie przelewajmy go !

Naleśniki lekko smarujemy keczupem jak na zdjęciu, dajemy farsz, można dodać plaster sera dojrzewającego (tj. żółtego) i zawijamy na kształt kwadratu. Najlepiej zawijać naleśniki, kiedy farsz jest jeszcze ciepły, dzięki temu jeżeli dodajemy ser dojrzewający, ładnie nam się roztopi.

Nic więcej mówić nie trzeba,zachęcam do zrobienia (mimo iż nie przepadam za smażeniem) i smacznego !


Udanej, cieplutkiej, lecz aktywnej niedzieli życzę !


6 komentarzy:

  1. Naleśniki to zawsze szybki i prosty pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ze szpinakiem <3 Pewnie pychota! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie dzisiaj myślałam o naleśnikach ! obok mojej uczelni jest super resturacja z naleśnikami .
    Chętnie wracam na twojego bloga i zapraszam na mojego , mam nadzieje że będziesz wspierała mnie w moim odchudzaniu , blog nie tylko o odchudzaniu !:)
    http://perfektbin.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń