Z racji ostatniej miłej przesyłki, mam dość pokaźny zapas herbat. Postanowiłam skorzystać z niego w inny sposób, niż zazwyczaj. Zrobiłam z herbaty - obiad !
Wpadł mi do głowy pomysł, by zamarynować kurczaka w naparze z herbaty. Szperając później w sieci, dowiedziałam się, że nie był to jednak tylko mój pomysł. Tak czy tak, postanowiłam poeksperymentować i sprawdzić czy spodoba się to moim kubkom smakowym :)
Zapraszam do kuchni :)
Dodatkowo oprócz składników widocznych na zdjęciu potrzebujemy :
- cytryny
- 200 ml wrzątku
- naczynie żaroodporne
- folie aluminiową
- Pierś z kurczaka po obróbce brudnej kroimy w kostki i wrzucamy do miski
- We wrzątku zaparzamy dwie saszetki herbaty TEEKANNE Ginger&Lemon
- Kiedy temperatura naparu osiągnie około 50 C zalewamy nią kawałki kurczaka, tak by całkowicie je zakryła (saszetki z herbata zostawiłam także w misce z mięsem)
- Wciskamy około dwie łyżeczki cytryny
- Zakrywamy folią aluminiową i wstawiamy do lodówki (ja trzymałam 12 h)
- Szatkujemy cebulę białą i czerwoną w talarki
- Naczynie żaroodporne smarujemy olejem i wykładamy na niej połowę talarków cebuli
- Wyciągamy mięso z lodówki i odsączone wykładamy do formy (zalewy nie wylewamy!)
- Doprawiamy solą, papryką i pieprzem oraz skraplamy lekko cytryną
- Przykrywamy resztą cebuli
- Polewamy zalewą, tak by dosięgała połowy potrawy w naczyniu
- Przykrywamy naczynie przykrywką, bądź jeśli nie posiadamy - folią aluminiową
- Z przykryciem pieczemy w piekarniku około 20 minut
- Po 20 minutach ściągamy przykrywkę i dalej pieczemy jeszcze około 20 minut.
Sądziłam, ze herbata jedynie rozwinie bukiet smakowy kurczaka, natomiast muszę przyznać, że smak herbaty jest wyraźnie wyczuwalny. Może dlatego, że wybrałam herbatę imbirowo - cytrynową do tego poparłam cytrynę bezpośrednim jej dodatkiem ? Smak delikatny z lekko kwaśną nutką.
Polecam i życzę Smacznego !
Pozdrawiam !
Fajnie to wyszło :) Naprawdę smacznie wygląda :) Musze wypróbować przepis:)
OdpowiedzUsuńwypróbuj i daj znać jak smakowało :)
UsuńOryginalny pomysł:) Ja wolę kurczaka w sosach, albo marynowanego w przyprawach.
OdpowiedzUsuńOstatnio mam ochotę na kombinowanie, stąd ten przepis. polecam pokombinować także :)
Usuńdziwna ta kombinacja ale jak bede miala trochę więcej czasu wypróbuje.
OdpowiedzUsuńJak zawsze chętnie tutaj zaglądam , naprawdę świetny blog i jak zawsze zapraszam na mojego bloga , porady na temat odchudzania , moje rezultaty i nie tylko.
http://perfektbin.blogspot.com/
czekam na opinie ;)
UsuńDla mnie mięso może nie istnieć:D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z marynowaniem kurczaka w herbacie :) może spróbuje takiego przepisu.
OdpowiedzUsuńTak jestem zadowolona z tego tygodnia. około 30 minut temu skończyłam killera i dałam z siebie milion procent. pot spływał po czole ale robiłam równo z Ewą ;d
Pięknie ! Oby tak dalej, takie tygodnie dają nadzieję, że zawsze będziemy umiały trzymać się zdrowego planu :)
UsuńAle apetycznie wygląda... :) Muszę koniecznie wypróbować Twój przepis, bo mi się już skończyły pomysły na kurczaka :)
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana!
OdpowiedzUsuńhttp://naturalne-kremisie.blogspot.com/2013/01/tag-versatile-blogger.html
Zapraszam do zabawy. :)
Wygląda przepysznie!!! :)
OdpowiedzUsuń